Zamknij

Polska w oczach sojuszników: dobrze wykorzystane 25 lat, kluczowe państwo graniczne NATO

10:10, 12.03.2024 PAP Aktualizacja: 10:13, 12.03.2024
Skomentuj PAP PAP

"Polska dobrze wykorzystała swoje 25 lat w NATO" - twierdzi Andrew Michta, amerykański ekspert ds. bezpieczeństwa z think tanku Atlantic Council.

Polska dobrze wykorzystała swoje 25 lat w NATO, a obecnie jest kluczowym krajem wschodniej flanki Sojuszu, wyróżniając się m.in. na polu wydatków na obronność - mówią w rozmowie z PAP analitycy z różnych krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Stała się ona "zaufanym sojusznikiem i wiodącym głosem ostrzegającym przed odradzającym się rosyjskim imperializmem, zwłaszcza w ostatniej dekadzie, kiedy inni sojusznicy w Europie nie dostrzegali bezpośredniego zagrożenia" - dodaje analityk.

W jego ocenie Polska jest obecnie "kluczowym państwem granicznym NATO", pełniąc taką rolę, jaką podczas zimnej wojny odgrywały Niemcy Zachodnie. Michta zauważa ponadto, że Polska wyróżnia się wśród sojuszników w kwestii wydatków na obronność oraz pomocy dla broniącej się przed rosyjską inwazją Ukrainy.

"Polska z pewnością odgrywa kluczową rolę na wschodniej flance NATO" - twierdzi z kolei Alessandro Marrone, włoski ekspert ds. bezpieczeństwa z Instytutu Spraw Międzynarodowych (IAI).

Jak podkreśla analityk, dla Włoch główne wyzwania dla bezpieczeństwa narodowego pochodzą z szeroko pojętego regionu śródziemnomorskiego. Rzym chce, aby NATO bardziej koncentrowało się na południu, ale po rosyjskiej inwazji na Ukrainę państwo bardziej angażuje się też na kierunku wschodnim - zauważa Marrone.

"Priorytetem dla Włoch jest Południe, ale muszą one spoglądać również na Wschód, ponieważ Rosja jest zagrożeniem dla całego NATO" - mówi ekspert. W konsekwencji relacje Włoch ze wschodnimi państwami Sojuszu, w tym Polską, będą coraz ważniejsze - dodaje.

[ZT]9472[/ZT]

W percepcji Paryża polska polityka bezpieczeństwa za bardzo podąża za polityką USA, a Warszawa nie angażuje się po stronie europejskiej polityki obronności - ocenia z kolei Amelie Zima z Francuskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (IFRI).

"Paryż twierdzi m.in., że Polska kupuje zbyt dużo sprzętu wojskowego z USA zamiast z krajów europejskich, w tym z Francji" - mówi analityczka. "Warszawa nie jest dla Paryża partnerem, na którym mógłby polegać w sprawie idei europejskiej autonomii strategicznej, choć przetasowania polityczne w Polsce mogą przynieść w tej sferze jakieś zmiany" - dodaje Zima.

Polskie inwestycje w obronność zwiększą również bezpieczeństwo w rejonie nordycko-bałtyckim - uważa Karsten Friis z Norweskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (NUPI). W jego ocenie rozszerzenie NATO 25 lat temu okazało się niezwykle ważne dla całego bezpieczeństwa europejskiego, nie tylko dla Polski, Czech i Węgier.

"Ciągłe ostrzeżenia Polski przed potencjalną rosyjską agresją przed 2022 roku okazały się słuszne, więc wielu musi wziąć naukę z polskich spostrzeżeń na temat rosyjskiej polityki" - zaznacza Friis.

Kluczową rolę Polski dla państw bałtyckich podkreśla również Linas Kojala, szef litewskiego Centrum Studiów nad Europą Wschodnią. "Polska jest absolutnie niezbędna dla Litwy; obrona i bezpieczeństwo krajów bałtyckich są nierozerwalnie związane z Polską" - twierdzi ekspert przypominając, że nawet w momentach napiętych relacji dwustronnych, współpraca Warszawy i Wilna w NATO była kontynuowana.

"Litwa jest bezpieczniejsza, jeśli Polska jest bezpieczna. To samo dotyczy Polski: jeśli kraje bałtyckie są bezpieczne, to Polska również" - ocenia analityk. Myślę, że wielu Litwinów chciałoby, aby Polska przyjęła jeszcze bardziej aktywną rolę w obronie regionalnej - dodaje Kolaja.

W opinii analityków przed Warszawą wciąż stoją ważne zadania w zakresie obronności.

"Polska musi nadal rozbudowywać swoje siły zbrojne, zapasy broni i amunicji, budować wyszkolone rezerwy, inwestować w odporność i mobilność wojskową, zarówno wewnątrz kraju, jak i wzdłuż wschodniej flanki, zwłaszcza na osi północ-południe" - ocenia Michta.

Polska przystąpiła wraz z Czechami i Węgrami do NATO 12 marca 1999 roku. We wtorek mija 25. rocznica wejścia tych krajów do Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Marcin Furdyna (PAP)

mrf/ adj/

 

Podobał się artykuł?

Postaw mi kawę na buycoffee.to

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%