Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu doszło do interesującego wystąpienia Radnego Powiatowego Prawa i Sprawiedliwości Wojciecha Chmiela, który w imieniu Powiatowego Koła PiS wezwał do zerwania umów ze spółką zarządzającą drawskim szpitalem. Poniżej przedstawiamy treść wystąpienia:
Sz. Pan Starosta Drawski Stanisław Cybula oraz Zarząd Powiatu Drawskiego, Radni Rady Powiatu Drawskiego Panie Starosto ! W świetle zgłaszanych informacji przez personel szpitala w Drawsku Pomorskim, wysnuwamy niepokojące wnioski z relacji osób zatrudnionych w tych placówkach o rażących zaniedbaniach w realizacji poszczególnych umów dzierżawy spółki Szpitale Polskie S.A. ze Starostwem Powiatowym w Drawsku Pomorskim. Również postawa kontrolna samych podmiotów udzielających dzierżaw pozostawia wiele uwag pracowników szpitali. Samorządy powiatowe, które wg. Konstytucji RP mają zapewniać opiekę zdrowotną na terenie swojej jurysdykcji, nie mogą zgadzać się na codzienne obniżanie standardów leczenia i opieki zdrowotnej swoich mieszkańców. Powiatowe Koło Prawa i Sprawiedliwości zwraca się z kategorycznym żądaniem o natychmiastowe rozwiązanie umów ze Spółką "Szpitale Polskie" i powrót do zarządzania placówką przez Administrację Starostwa Powiatowego w Drawsku Pomorskim. Służba zdrowia nie jest biznesem, nie można traktować mieszkańców powiatu drawskiego, jak licznik statystyczny do uzyskiwania pozytywnych bilansów finansowych prywatnej spółki.
Z poważaniem: Zarząd Powiatowego Koła Prawa i Sprawiedliwości w Drawsku Pomorskim
Do wiadomości:
Burmistrz Czaplinka - Adam Kośmider
Burmistrz Drawska Pomorskiego - Zbigniew Ptak
Burmistrz Kalisza Pomorskiego - Michał Hypki
Wójt Ostrowic - Wacław Micewski
Wójt Wierzchowa - Jan Szewczyk
Burmistrz Złocieńca - Waldemar Włodarczyk
Oczywiście odpowiedzi nie otrzymaliśmy ale mamy nadzieję iż na kolejnej sesji powiatu w kwietniu tak jak zapowiedzieli gospodarze temat zostanie poruszony.
Każdy z nas będzie kiedyś w potrzebie ratowania zdrowia, oczywiście im mniej takiej potrzeby, tym lepiej, niemniej warto o tym pamiętać, kiedy chcemy pozbywać się szans na godne warunki leczenia. Uważam, że służba zdrowia i lecznictwo nie jest towarem, którym można handlować. Pacjent, to nie cyfra w statystyce biznesowej. Życzę Państwu dużo zdrowia.
Poniżej dwa wybrane komentarze na temat szpitala:
"...Ludzie do czego to doszło, że w drawskim szpitalu brakuje wenflonów, gazików i innego sprzętu jednorazowego użytku? Niedawno byłam pacjentką SOR-u i miałam okazję się o tym przekonać. Pielęgniarka wbiła mi w żyłę tak gruby wenflon, że spuchła mi cała ręka ale tylko taki miała. Zabrakło gazików to lekarz dyżurny SOR-u wyłożył swoje pieniądze na ich zakup. Kto jest za to odpowiedzialny? Kto naraża pacjentów w ten sposób na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia? Czas chyba zawiadomić o tym prokuraturę i NFZ póki jeszcze nie wydarzyła się z tego powodu tragedia. Ja już kupiłam w aptece 2 wenflony-zielony i różowy bo jak następnym razem trafię na SOR to je ze sobą zabiorę żeby znowu ręka mi nie spuchła...."
"....W Drawsku jest tak samo źle jak w pozostałych szpitalach tej spółki, źle a może odpowiedniejsze słowo to NIEBEZPIECZNIE. Nie tylko lekarze (w Drawsku ) ale i pielęgniarki mówią o tragicznej sytuacji. Ludzie patrzą na nowo wybudowany oddział kardiologii inwazyjnej i myślą, że wszędzie jest tu tak pięknie, nic bardziej mylnego !! Brakuje leków, sprzętu jednorazowego, odczynników. Zaczyna psuć się sprzęt, który nie jest na bieżąco uzupełniany, w ostatnich dniach był popsuty rentgen- więc jak ma pracować chirurgia, ortopedia, izba przyjęć !!???? A na zebraniu, na którym dyrektor nie umiał odpowiedzieć nic na temat np 13-tek zasłaniając się cały czas tym, że on nie jest tu decydentem (TO CO ON TAM ROBIŁ NA TYM ZEBRANIU!! okna mył ???) część zdegustowanych pielęgniarek opuściła pomieszczenie.Zaczynamy z przerażeniem rozumieć co dyrektor ma na myśli mówiąc, cyt " chcę za wszelką cenę zbilansować szpital". ZA JAKĄ CENĘ - ZA CENĘ ŻYCIA - panie dyrektorze ??!! Przecież ten szpital zaczyna być niebezpieczny dla pacjenta (dla personelu również ) i pan dobrze o tym wie !! ( Eksperymenty z jednoosobowymi dyżurami - niech się pan puknie w głowę, i to jeszcze na oddziale dziecięcym) Panie starosto, głośno zaczyna mówić się w szpitalu, że dlatego tak się pieścicie ze Spółką, bo ktoś z was ma tzw. "zobowiązania", tzn. co? Wziął "coś"? Czy może kosztem bezpieczeństwa pacjenta - za dzierżawę spłacacie pożyczki -obserwując zza winkla ile jeszcze da się przeciągnąć to konanie szpitala. CZ MUSI WYDARZYĆ SIĘ TRAGEDIA, ŻEBY PRZEMÓWIŁ ROZSĄDEK. Kończcie to waszmoście, bo sami też "popłyniecie " z tym szambem...."
Tekst przygotował Tomasz Jasyk
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz