Do zdarzenia doszło 1 marca br. na pl. Rodła w Szczecinie. Kierujący samochodem osobowym mężczyzna wjechał w grupę osób, a następnie oddalając się z miejsca zdarzenia, spowodował kolizję z trzema innymi autami na al. Wyzwolenia. Poszkodowanych zostało łącznie 20 osób. Dwie były w stanie krytycznym, a cztery w ciężkim.
33-letni mieszkaniec Szczecina został zatrzymany przez policję chwilę po zdarzeniu. Był trzeźwy. Usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa wielu osób, spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, ucieczki z miejsca wypadku oraz spowodowania obrażeń kwalifikowanych z art. 156 oraz art. 157 kk.
W maju prokuratura poinformowała, że zmarła jedna z osób pokrzywdzonych w wypadku.
"Prokurator oczekuje jeszcze na pięć opinii od biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej. Pierwsza odnośnie wyników sekcji zwłok jednej z pokrzywdzonych, jak również cztery opinie odnośnie patomechanizmu, rodzaju i kwalifikacji prawnej obrażeń odniesionych przez innych pokrzywdzonych" - przekazał Błogowski.
Jak dodał, dopiero po uzyskaniu tych dokumentów procesowych, prokurator będzie podejmował decyzję co do ewentualnej zmiany kwalifikacji prawnej czynu.
Podejrzanemu grozi dożywocie.(PAP)
misz/ agz/
[ZT]12440[/ZT]
[ALERT]1731166585868[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz