Biskup pomocniczy diecezji płockiej rozpoczął niedzielną mszę świętą w płockim Sanktuarium Bożego Miłosierdzia od powitania wiernych słowami: "Jezu, ufam Tobie", które w tym samym miejscu - według relacji św. Faustyny Kowalskiej - Chrystus wypowiedział w objawieniu prosząc o obraz z Jego wizerunkiem i właśnie takim podpisem.
Jak przypomniał w homilii bp Milewski, w tym roku obchodzona jest 25. rocznica ustanowienia Święta Bożego Miłosierdzia przez papieża św. Jana Pawła II, jak również kanonizacji św. Faustyny Kowalskiej, a także zakończenia peregrynacji obrazu Jezusa Miłosiernego w diecezji płockiej i ustanowienia tam diecezjalnego Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.
"Miłosierdzie Boże jest silniejsze od naszej słabości. Zło nie odnosi ostatecznego zwycięstwa. Tajemnica paschalna potwierdza, że ostatecznie zwycięskie jest dobro, że nad nienawiścią tryumfuje miłość" - powiedział bp Milewski. Zwrócił też uwagę, że uczniowie, widząc i słysząc Jezusa - jak podaje Ewangelia św. Jana - uradowali się, "bo Miłosierdzie Boże daje radość".
Jak dodał bp Milewski, czytana w Święto Bożego Miłosierdzia Ewangelia św. Jana oraz eucharystia w pierwszą niedzielę po Wielkanocy mówią nam, że "dzięki zmartwychwstałemu Miłosierdzie Boże jest przeznaczone dla każdego, ono stało się faktem".
Biskup pomocniczy diecezji płockiej wspomniał, że w sobotę, w wigilię Święta Bożego Miłosierdzia, odbył się pogrzeb papieża Franciszka, który spoczął w bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie. Podkreślił jednocześnie, że w przeddzień śmierci odczytana na Placu św. Piotra wielkanocna homilia Ojca Świętego stała się jakby jego duchowym testamentem ze słowami, że Chrystusa nie wolno szukać w grobie, że trzeba go szukać w codzienności, w życiu.
[ZT]15253[/ZT]
Nawiązując do konklawe, które niebawem wybierze nowego papieża, bp Milewski na zakończenie homilii w Niedzielę Miłosierdzia powiedział: "Módlmy się więc dziś także, aby Pan posłał takiego następcę św. Piotra, który zgromadzi trzodę bożą jak dobry pasterz, aby wszyscy zjednoczeni z nim mogli powiedzieć Jezusowi: Ty jesteś Chrystus, Syn Boga Żywego, Ty jesteś Królem Miłosierdzia. Amen".
Płock to jedno z miast, oprócz Krakowa i Wilna, które związane jest ze św. Faustyną Kowalską i kultem Bożego Miłosierdzia.
Faustyna Kowalska urodziła się 25 sierpnia 1905 r. niedaleko Łęczycy, we wsi Głogowiec. W wieku 20 lat wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Warszawie, a w 1930 r. przybyła do klasztoru w Płocku. Właśnie w tym mieście, w swej klasztornej celi, 22 lutego 1931 r. - według wierzeń Kościoła katolickiego - doznała pierwszego objawienia Jezusa Miłosiernego.
W Płocku św. Faustyna Kowalska przebywała dwa lata do czasu wyjazdu do Wilna, gdzie w 1934 r. powstał obraz Jezusa Miłosiernego namalowany przez Eugeniusza Kazimirowskiego. Artysta polegał na wskazówkach siostry Faustyny, która zmarła 5 października 1938 r. w Łagiewnikach pod Krakowem. W 1993 r. w Watykanie papież św. Jan Paweł II beatyfikował ją, a w 2000 r. kanonizował. Ogłosił też wtedy, że każda pierwsza niedziela po Wielkanocy będzie obchodzona w całym Kościele jako Niedziela Miłosierdzia.
Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Płocku powołano przy tamtejszej kaplicy w dniu kanonizacji Faustyny Kowalskiej. Każdego roku miejsce to odwiedzają tysiące pielgrzymów, także z zagranicy. Od 2015 r. trwa tam budowa kościoła na ok. 1,5 tys. osób. W górnej części świątyni znajdzie się kaplica dziennej adoracji Najświętszego Sakramentu, a w dolnej Muzeum Świętej Siostry Faustyny, sale prelekcyjne i Dom Pielgrzyma dla ok. 50 osób. Prowadzona jest zbiórka funduszy na ten cel. (PAP)
mb/ js/ sdd/
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz