Złodzieje ukradli czołg ze złomowiska w Pruszkowie. Jak to możliwe, że ważący ponad 36 ton pojazd opancerzony zniknął bez śladu? Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Jak podaje PAP, w sobotę 8 marca z terenu skupu złomu przy ul. Przejazdowej w Pruszkowie skradziono rozbrojony czołg T-55.
Zawiadomienie o kradzieży wpłynęło do policji 11 marca, a obecnie prowadzone są czynności wyjaśniające.
– Prowadzone są czynności z art. 278 kodeksu karnego (kradzież). Sprawą zajmuje się jednostka w Pruszkowie
– poinformowała asp. Paulina Wójcicka-Fic z lokalnej policji.
T-55 to radziecki czołg podstawowy pierwszej generacji, który wprowadzono do uzbrojenia w 1958 roku. Był produkowany m.in. w ZSRR, Polsce i Czechosłowacji.
W Wojsku Polskim służył do 2002 roku. Łącznie na świecie powstało ponad 95 tysięcy egzemplarzy tego modelu.
Nie wiadomo jeszcze, w jaki sposób sprawcy dokonali tej kradzieży, ani co stało się z pojazdem po jego wywiezieniu. Policja bada różne scenariusze, próbując ustalić, kto i w jakim celu mógł ukraść ważący 36,5 tony czołg.
Śledztwo w tej sprawie trwa.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz