Zamknij

Płock: wszczęto śledztwo ws. Orlenu po zawiadomieniu b. prezesa spółki D. Obajtka

08:09, 28.01.2025 Aktualizacja: 08:11, 28.01.2025
Skomentuj PAP PAP

Zawiadomienie, w którym Obajtek, obecnie europoseł PiS, odnosił się do sytuacji Orlenu oraz działań obecnego zarządu, w grudniu zeszłego roku wpłynęło do Prokuratury Krajowej, po czym - zgodnie z właściwością miejscową (w Płocku znajduje się siedziba i główny zakład produkcyjny spółki), zostało przekazane do tamtejszej prokuratury okręgowej.

Prokuratura Okręgowa w Płocku (Mazowieckie) w związku z zawiadomieniem b. prezesa Orlenu Daniela Obajtka wszczęła śledztwo, dotyczące podejrzenia wyrządzenia szkody w obrocie gospodarczym przez obecny zarząd spółki. Czynności w tym postępowaniu powierzono ABW - dowiedziała się PAP w prokuraturze.

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku Bartosz Maliszewski poinformował w poniedziałek PAP, że w ramach czynności sprawdzających, wszczętych po otrzymaniu zawiadomienia, przesłuchano tam w ostatnim czasie w charakterze świadka Daniela Obajtka, czyli zawiadamiającego. Jak dodał, zarówno z zawiadomienia pisemnego, jak i ustnego, b. prezesa Orlenu, wynika, że aktualny zarząd ma w taki sposób prowadzić spółkę, że "doszło do straty majątkowej w wielkich rozmiarach".

"W związku z tym, że Orlen podaje w publicznych komunikatach zmniejszony zysk, mniejszy o 17 mld zł za trzeci kwartał zeszłego roku w porównaniu do roku poprzedniego, a także z uwagi na to, że okoliczności podanych przez zawiadamiającego nie można zweryfikować w inny sposób, jak tylko poprzez procesowe wszczęcie śledztwa, zostało ono wszczęte i dotyczy podejrzenia wyrządzenia szkody w obrocie gospodarczym przez osoby zarządzające spółką akcyjną Orlen" - powiedział PAP prokurator Maliszewski.

Jak wyjaśnił, przyjęty zakres śledztwa obejmuje okres od kwietnia do grudnia 2024 r., przy czym m.in. ze względu na charakter działalności Orlenu, który jest spółką z udziałem Skarbu Państwa, czynności w jego ramach powierzono delegaturze ABW w Bydgoszczy.

Rzecznik płockiej Prokuratury Okręgowej zaznaczył, że postępowanie dotyczy art. 296 par. 1 i 3 Kodeksu karnego, a w jego toku konieczne będzie przesłuchanie świadków i uzyskanie dokumentów z Orlenu. Dodał, że ponieważ w zawiadomieniu poruszana jest też kwestia zwolnień pracowników przez obecny zarząd spółki - "pada nawet liczba 400 osób" - także ona podlegać będzie zbadaniu.

Prokurator Maliszewski zwrócił jednocześnie uwagę, że w ramach postępowania sprawdzającego, które zgodnie z przepisami powinno trwać do 30 dni, nie było możliwe zweryfikowanie szerokiego zakresu zawiadomienia b. prezesa Orlenu oraz przeprowadzenie w tym celu określonych, szczegółowych czynności, jak np. przesłuchanie szeregu świadków.

W listopadzie zeszłego roku Orlen podał w skonsolidowanym raporcie okresowym, że "po uwzględnieniu podatku dochodowego w kwocie 4 mld 561 mln zł zysk netto Grupy Orlen za 9 miesięcy 2024 r. osiągnął wartość 3 mld 012 mln zł i był niższy o 17 mld 034 mln zł rok do roku".

Daniel Obajtek był prezesem Orlenu od lutego 2018 r. do lutego 2024 r. Na konferencji prasowej 2 grudnia ubiegłego roku ogłosił, że złożył do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez obecny zarząd spółki, a które miałoby polegać na szeroko pojętym działaniu na szkodę spółki, m.in. przez zaniechanie inwestycji. Tego samego dnia Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Orlenu (NWZ) postanowiło, że spółka będzie mogła dochodzić roszczeń o naprawienie szkód przez byłych członków zarządu, w tym także Obajtka.

Podczas NWZ spółka zapowiedziała cywilne pozwy odszkodowawcze wobec poprzednich jej władz, których działania miały skutkować powstaniem szkód w mieniu. W uzasadnieniu wyjaśniono, że źródłem roszczeń mogą być sprawy dotyczące zaniżania cen paliw, dokonywania nieuzasadnionych wydatków na podstawie umów sponsoringowych i umów darowizny, a także dokonywania przez członków zarządu nieuzasadnionych wydatków reprezentacyjnych i niekorzystnych decyzji inwestycyjnych, jak np. budowa kompleksu Olefiny III. Wskazywano przy tym m.in. na wyniki ponad 50 audytów i kontroli, dotyczących działalności Orlenu za poprzedniego zarządu.

[ZT]13798[/ZT]

Złożenie pozwów przeciwko b. członkom zarządu, Danielowi Obajtkowi i Michałowi Rogowi, Orlen ogłosił 23 grudnia ubiegłego roku. Za ich podstawę - jak informowała wtedy spółka - przyjęto wydatkowanie jej środków na cele niezwiązane z pełnioną funkcją. Tego samego dnia b. prezes Orlenu, oznajmił, że przekazał śledczym dwa wnioski, z których jeden dotyczył "działania na szkodę spółki, jeżeli chodzi o Olefiny - obniżenie kapitalizacji spółki i straty na 25 mld zł".

Wcześniej, 11 grudnia zeszłego roku, obecny zarząd Orlenu zakomunikował, że jego rada nadzorcza wyraziła zgodę na zatrzymanie projektu budowy kompleksu Olefiny III "w dotychczasowym zakresie". Według spółki inwestycja ta nie dawała szansy na zwrot. Orlen wyjaśniał, że decyzja o zatrzymaniu projektu Olefiny III ma uchronić spółkę przed stratą około 15 mld zł. Orlen zapowiedział wtedy, że "od teraz prace prowadzone będą w ramach projektu Nowa Chemia, w sposób umożliwiający racjonalizację koniecznych do poniesienia nakładów".

Umowę na budowę kompleksu Olefiny III Orlen podpisał w czerwcu 2021 r. Koszt inwestycji szacowano wtedy na 13,5 mld zł. Pierwotnie zakładano, że w fazie budowy przedsięwzięcie potrwa do początku 2024 r., natomiast uruchomienie produkcyjne instalacji planowano na początek 2025 r. Później jako przewidywany termin podawano pierwszą połowę 2027 r.

Grupa Orlen to multienergetyczny koncern, który posiada rafinerie w Polsce, Czechach i na Litwie oraz sieć stacji paliw, w tym także w Niemczech, na Słowacji, Węgrzech i w Austrii. Rozwija również segment wydobywczy ropy naftowej i gazu ziemnego, segment petrochemiczny, a także energetyczny, w tym z odnawialnych źródeł energii. Planuje też rozwój energetyki jądrowej opartej o małe, modułowe reaktory SMR. Na początku stycznia tego roku Orlen ogłosił nową strategię do 2035 r. Według niej, skumulowany zysk operacyjny EBITDA LIFO w latach 2025-2035 ma wynieść tam 500-550 mld zł.(PAP)

mb/ jann/ js/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%