Prokuratura w Drawsku Pomorskim postawiła mężczyźnie zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Kierowca naruszył zasady bezpieczeństwa, bo cofając nie upewnił się, czy nikogo nie ma za samochodem - powiedział Prokurator Wojciech Sadowski.

Do wypadku doszło 4 kwietnia 2016r. Operator śmieciarki cofając tyłem w podwórko gdzie znajdował się śmietnik nie zauważył chłopca który z nie wyjaśnionych jeszcze przyczyn wjechał pod nadjeżdżającą śmieciarkę. Dziecko zmarło na miejscu.

Kierowca był trzeźwy. Trwają jeszcze procedury śledcze.

Wobec kierowcy zastosowano poręczenie majątkowe. Również kierowca stracił uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Za ten czyn kodeks przewiduje do ośmiu lat więzienia.

Tekst i zdjęcia: Tomasz Jasyk Fotka u góry -

REKLAMA: