Współcześnie witanie nowego roku kojarzy nam się z sylwestrowymi balami i taneczną zabawą. Jak wyjaśniła dr Aleksandra Krupa-Ławrynowicz z Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Łódzkiego, są one echem tradycji dworskich i mieszczańskich. Z kolei zwyczaje ludowe skupiały się na obrzędach i gestach rytualnych, które miały pomóc w zachowaniu tego, co było dobre w mijającym roku i przywołać szczęście na rok następny.
Noworoczne zwyczaje wiążą się z przesileniem zimowym, czyli z pożegnaniem starego i powitaniem nowego porządku - powiedziała PAP etnolożka dr Aleksandra Krupa-Ławrynowicz. Rytuały naszych przodków miały pomóc w zachowaniu tego, co było dobre w mijającym roku i przywołać szczęście na rok następny.
- Witanie nowego roku wiąże się przede wszystkim z przesileniem zimowym - z pożegnaniem starego porządku i powitaniem nowego. Mówi się nawet o tym w fenomenologii religii, że to tak naprawdę stanowienie nowego kosmosu. Świat staje się na nowo. Ten moment graniczny jest bardzo znaczący, ale też niebezpieczny, bo przełom starego i nowego roku nie należy do żadnego z nich, jest chwilą zawieszenia - podkreśliła.
Etnolożka dodała, że w tradycji ludowej dbano o to, żeby w tym granicznym momencie, a więc około północy w sylwestra, nie otwierać okien i drzwi, by nie wypuścić przez nie tego, co było dobre w starym roku. Natomiast pierwszego stycznia starano się nie pracować, żeby zapewnić sobie komfort i dobrostan na cały rok. Jednocześnie uważano też, by się w tym dniu zbytnio nie pokładać, bo mogło to doprowadzić do "kładzenia się" zbóż w polu, co utrudniało żniwa.
Bogactwo miało zapewnić obmywanie w Nowy Rok twarzy zimną wodą z miednicy, w której zanurzona była moneta. Wierzono również, że jeżeli w Nowy Rok jako pierwszy do naszej izby wejdzie mężczyzna, to przyszły rok będzie pomyślny. Najlepiej jeśli był on zdrowy i krzepki - to zwiastowało wszystkim domownikom zdrowie i siłę na kolejne miesiące.
Tak naprawdę przygotowania do zmiany w kalendarzu, związanej ściśle z czasem zimowego przesilenia, zaczynały się już w okolicy świąt Bożego Narodzenia.
- Przygotowywano się na różne sposoby, czemu towarzyszyły np. obrzędowe potrawy. Na Lubelszczyźnie były to szczodraki; drożdżowe pieczywo, którym obdarowywano wędrujących kolędników, tzw. dziady kolędnicze. Ich zadaniem było pożegnanie starego i przygotowanie się na nowe. Na Kurpiach obrzędowym pieczywem były nowe latka, wypiekane od Bożego Narodzenia do Trzech Króli jako dar noworoczny. Repertuar różnego rodzaju obrzędów, tradycji nie kończy się na Bożym Narodzeniu, ale przemienia się w inny scenariusz, który ma nas przygotowywać na obrzęd przejścia - dodała badaczka.
Jej zdaniem z tradycyjnych obrzędów można wywieźć także współczesny zwyczaj hucznego - za sprawą fajerwerków i petard - podkreślania nadejścia nowego roku.
- To może wywodzić się chociażby z "głośnego obchodzenia". Otóż chodzono wzdłuż pól, po wsiach, z zakrzykami, kolędowaniem, głośną muzyką i czynieniem rwetesu. Po to, żeby z jednej strony odegnać złe moce, a z drugiej - przywołać nowy rok, czyli nadzieję. Ten jednoczesny koniec i początek chyba w każdej kulturze jest zaznaczany mocnym gestem, mocną tradycją, aby pokazać, że jest to czas wymykający się linearności naszej codzienności - zaznaczyła.
Dr Aleksandra Krupa-Ławrynowicz wyjaśniła też, że badacze kultury uważają święto za tzw. czas odwrócony, czyli taki, który burzy przyjęty porządek lub jest jego czasowym zawieszeniem. Nie inaczej jest w przypadku Nowego Roku. Uznawany jest on za moment odnowy i wyzwolenia, w którym powinniśmy darować bliźnim kary i długi.
Agnieszka Grzelak-Michałowska(PAP)
agm/ lm/
[ZT]17845[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Kategoryczne NIE dla fermy w Linownie
juz po g- burzy - to możemy budować. Popłakali, ponarzekali to do roboty!!!
inwestor
23:31, 2025-12-30
Zapadł wyrok w sprawie zabójstwa ojca w Złocieńcu
8 lat więzienia? To jest jakiś żart... 👎😡
Sprawiedliwy
07:49, 2025-12-06
Modernizacja parku za niemal 9,5 mln zakończona
Trza wincy betona. Betonem i ledami cywilizancja stoja. I parking na środku.
Adamus
14:20, 2025-11-01
Modernizacja parku za niemal 9,5 mln zakończona
wygląda spoko ... ale za taką kwotę to myślę że są inne bardziej potrzebne realizacje do spełnienia ... za czasów komuny takie rzeczy robiło się w czynie społecznym ... 🤣🤣🤣😐
ktoś
07:46, 2025-10-31